#11 Mama i siostra u mnie.

Miłe chwile spędzone wspólnie z najbliższymi. Jestem szczęśliwa, że są ze mną. Mam możliwość pokazania komuś tego gdzie i co przeżyłam, co widziałam. Czyste szaleństwo. Wiem, że będzie bardzo trudno wyjechać. Jakoś się trzymam i będę rozpaczać po wakacjach ;D

Póki co niech ta chwila trwa wiecznie.

Szczęście wersja pro.

Zdjęcia by MAMFILM

#10 Koniec Erasmusa

Koniec Erasmusa. Jedne z najsmutniejszych chwil, bo akurat teraz żyłam pełnią życia. 
Nawiązałam tu silne relacje.. Po roku nie mam ochoty wracać. 
Szukam już nowych wyjazdów i możliwości. Dlaczego to już koniec ? 
Ostatni tydzień z Erasmusami starałam się spędzić aktywnie, codziennie coś. Taki smuteczek, że już finał.
W weekend przyjechała moja mama i siostra. 
Mam nadzieję, że będzie super, extra, fantastycznie - bo to pierwszy wspólny czas z rodzinką od dawna.
Część moich znajomych z całego świata już w domach..  pewnie nigdy się nie zobaczymy, ale jestem szczęśliwa, że miałam możliwość ich poznać.

KONIEC  i początek czegoś nowego.... :D

#9 Roma

Było to już troszkę czasu temu, ale nie zebrałam się, żeby zrobić o tym post.. 

a teraz TARADAADAAAAM ;D

Wyjazd do Haneczki do Rzymu !

Było super ! Zakochałam się w tym mieście. W ciągu 5 dni nie da się zwiedzić wszystkiego, ale i tak uważam, że udało nam się duuużo. 

Przyleciałam na Campino, następnie czekałam na Hannę na Termini. 

Moja droga Erasmuska mieszkała w Ostii - więc tam spędziłyśmy trochę czasu

(trafiłam na strajk kolei - zostałyśmy uwięzione w Ostii). 

Później kolejne dni spędziłyśmy na zwiedzanie i cieszenie się swoim towarzystwem w tym cudownym mieście ! Na 100 procent tam wrócę, bo nie zobaczyłam wszystkiego. 

Wyjazd był tuż przed nadchodzącymi egzaminami - ostatnim beztroskim czasem - czyste szaleństwoooo ! Jedne z tych wspomnień, który wyryły się w moim serduchu na zawsze.

Dobra nie ma co gadać - trzeba tam pojechać. 
Namiastka tego na fotkach !  :D

Foty by Hanna K. <3 !

#8 Egzaminy

Egzaminy, egzaminy, egzaminy. Nie mam już do tego głowy. Chcę się wyłączyć ze świata na trochę, odpocząć. Z drugiej jednak strony chcę działać. Chcę działać do tego stopnia, aby być dumna z samej siebie. Ciekawe jak to wszystko wyjdzie.
Mam ostatnio mały bałagan w głowie, który muszę uporządkować. 
To trudny czas, bo wszyscy po egzaminach wracają do swoim rodzinnych stron. Po roku pobytu z tymi ludźmi zżyłam się. Pewnie z większością nigdy więcej się nie spotkam. Nawet nie chcę o tym myśleć. Muszę podzielić rozsądnie czas między egzamin, znajomych, a czas dla siebie. 

Po poniedziałku obszerniejsze posty - słowo ! :)

#7 Apteka.

Sesja. Dobiegam już na metę, ale właśnie potykam się o własne nogi. Dobrała się do mnie jakaś choroba :(.

Dobrze, że ostatnio wybrałam się z koleżanką do APTEKI Z CUKIERKAMI. Są na wszystko. 

Klient sam wybiera opakowanie, zawartość oraz ulotkę do danego leku. Pomysł GENIALNY, 

Wszystko wygląda estetycznie jak w prawdziwej aptece. 

Ktoś chory ?!

Tabletki z napisem : Na dni i noce beze mnie.

 ZDRÓWKA !!!